-
Autor: LGAZ
Na łamach MłodejGdyni.pl
Zapraszamy do lektury.
Maciek Płoskowicz: dobrze się rozumiemy na boisku.
Maciek Płoskowicz jest nowym zawodnikiem UKS LIDER Dębogórze. W drużynie już się dobrze zadomowił, co może mieć tylko pozytywne skutki i dla niego i dla Lidera w nowym sezonie.
Jak trafiłeś do Lidera?
Po tym jak Cisowa nie miała zawodników do gry, trener polecił nam Lidera.
Czy zmiana klubu pozytywnie wpłynęła na Twój piłkarski rozwój?
Tak, przez to że mamy gdzie trenować i dobrych trenerów moje umiejętności rosną.
Na jakiej grasz pozycji i jak ci się współpracuje z kolegami na boisku?
Jestem środkowym pomocnikiem, a współpraca z kolegami jest bezbłędna. Dobrze się rozumiemy na boisku.
Ile czasu poświęcasz na treningi?
Treningi z klubie to 2 godziny trzy razy w tygodniu.
Jak zaczęła się Twoja przygoda z piłka nożną?
Moje pierwsze treningi rozpocząłem w 2 klasie szkoły podstawowej, kiedy chodziłem do grupy naborowej UKS Cisowa.
Który z dotychczasowych meczów wspominasz najbardziej?
Mój pierwszy mecz w barwach Cisowej z Orkanem Rumia, kiedy strzeliłem pierwszą bramkę.
A jest jakiś turniej czy mecz, który mocno przeżywałeś ze względu na trudną walkę na boisku?
Tak, każde halowe Cisowa Cup wzbudza we mnie silne emocje. To duży turniej, w który gra więcej drużyn niż nasza liga. Odbywa się co roku i zawsze brałem w nim udział, a nawet udawało mi się osiągać sukcesy z rocznikiem 2003 i 2004.
Co daje Ci granie w piłkę nożną?
Sporo zabawy i radości oraz to co ważne dla młodego człowieka - zdrowie fizyczne.
A komu kibicujesz?
Bardzo długo już kibicuję niemieckiej drużynie - Bayern Monachium, między innymi ich były pomocnik Toni Kroos jest dla mnie wzorem.
Uprawiasz jakieś inny dyscypliny?
Tylko rekreacyjnie. Na przykład piłkę ręczną i siatkówkę.
Gdzie chodzisz do szkoły i jak godzisz treningi z nauką?
Uczęszczam do Szkoły Podstawowej nr 31 w Gdyni im. Synów Pułku. Nie mam problemów z nauką i treningami, bo dobrze planuje swój czas. Może o tym świadczyć przykładowo świadectwo z czerwonym paskiem.
Komentarze